5/24/2016

Wiosennie i kolorowo - Weekly Life #36


Kolejny tydzień za nami. Nie obyło się bez radości i dramatów, pogody i niepogody. Plany na kolejny już się kroją, ale zanim do nich wrócę, czas na małe podsumowanie tygodnia. Dziś będzie krótko i treściwie. Zapraszam :)

Urodowo:

Walka trwa. Dotarła do mnie przesyłka, której przyjściem bardzo się ekscytowałam. Znalazłam firmę kosmetyczną, brytyjską, specjalizującą się w peelingach kwasowych. Od dawna polecano mi je jako lepszą alternatywę peelingów ziarnistych, zwłaszcza przy cerze trądzikowej. Firma postawiła mi "diagnozę" i wybrała najlepszą opcję dla mnie - kwas salicylowy oraz kwas glikolowy, O efektach, podróży i całym doświadczeniu napiszę po dłuższych testach, ale póki co jestem zadowolona i pełna nadziei :)


Przyjacielsko:

Zaczynam się zastanawiać, czy potrafię jeszcze pisać Weekly Life bez wspomnienia o Marcie. Nie ukrywam, że wypady do Wrocławia są dla mnie najlepiej spędzonym czasem. Tym razem udało nam się zrobić sesję inspirowaną wiosną i trendami, o których to ona lepiej wam opowie. Odsyłam więc na stylowyslowotok.pl jeśli chcecie poznać więcej szczegółów. U mnie tylko kulisy :)


Szczęśliwie:



Essie organizuje na Facebooku serię konkursów z okazji 35 lecia marki. Mówią, że szczęście sprzyja głupim. Chyba jestem idealnym przykładem teorii, gdyż udało mi się wygrać już w pierwszym tygodniu konkursu. Nagrodą jest usługa manicure. Jak tylko się wybiorę, nie omieszkam zrelacjonować. Zapraszam na Insta w okolicach soboty wieczorem!

Stresowo:

Była szkoła, było "kolokwium", była nuda i stres. Na szczęście wszystko idzie jak trzeba i oby tak dalej. Czeka mnie jeszcze jeden "spokojny" zjazd, a po nim czas na czarny weekend. Cóż powiedzieć, 18 i 19 czerwca liczę na wasze kciuki i szczęśliwe słoniki - nagromadzenie kolokwiów będzie istnym dramatem!

A co w planach na przyszły tydzień? Alicja w Krainie Czarów z niezawodnym Johnnym Deppem w roli Szalonego Kapelusznika. Oj, będzie na co popatrzeć! Poza tym manicure, o którym wspomniałam wyżej, opalanie, pisanie prac, seriale. Trochę zabawy, trochę nudy - wszystko po staremu.

A jak wam minął tydzień? Coś ciekawego się zdarzyło? Co planujecie na nadchodzący długi weekend? Czekam na komentarze i liczę na ciekawe dyskusje! :) Udanego tygodnia! Xx

5 komentarzy:

  1. Ojej ale mi miło :). Czekam bardzo na efekty nowej kuracji, bo naprawdę mocno chce uwierzyć w drogie kosmetyki! Poza tym u mnie - ostatni tydzień wolności, pisanie prac, dużo kawy na tarasie. Tydzień bez słodyczy alkoholu, ale za to z codziennym treningiem, wiec ja też poprosze o kciuki! No i zwienczeniem będzie Alicja, na którą się niecierpliwie. PS. To moje zdjęcie jest okropne :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kciuki będą! Zdjęcie okropne, ale jedyne które miałam. Na szczęście liczy się że osoba na zdjęciu dobrze wyszła! A o kuracji to się będziesz dowiadywać na bieżąco :*

      Usuń
  2. fajny post, świetne podsumowanie:)świetna akcja z tą diagnozą skóry :)
    zapraszam do siebie: www.kayleenbeauty.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Ciekawe podsumowanie, gratuluję wygranej! Ja długi weekend spędzam bardzo aktywnie :)
    cosska-life.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Gratuluję wygranej :)
    Powodzenia!
    A co do filmu o Alicji, to jakoś się nie wkręciłam i nawet 1 części całej nie obejrzałam :<

    OdpowiedzUsuń